Rekonstrukacja grodziska

przemek

Cytowane za:

[link widoczny dla zalogowanych]

hubertkm
June 11th, 2006, 02:25 PM
Istnieją plany odbudowy gródka rycerskiego w Rudzie Śląskiej - Kochłowicach.

"Czy uda się zrekonstruować najstarszy rudzki zabytek?

Jacek Madeja 17-03-2006 , ostatnia aktualizacja 17-03-2006 22:39

Średniowieczne grodzisko w Rudzie Śląskiej? Na razie miasto przegrało batalię o unijną dotację. Jednak sprawa wciąż jest otwarta.
Brniemy przez zaśnieżone pola ciągnące się między Bykowiną i Kochłowicami. Nie ma obawy, że zabłądzimy. Woje z rudzkiego Bractwa Rycerskiego znają drogę na pamięć. Już po chwili jest. Wyraźnie widać, że ukształtowała go ludzka ręka. Kilkunastometrowy kopiec usypany z ziemi, dokoła fosa. To tutaj znajdowało się grodzisko kochłowickie.
- Wokół grodziska zaczęła się budowa wsi Kochłowice. Po prawej stronie były kuźnie, a tam, gdzie teraz płynie Kochłówka, ciągnęły się nieprzebyte bagna - roztacza wizję Michał Szeliga, prezes Bractwa Rycerskiego Ziemi Rudzkiej.
Według historyków grodzisko kochłowickie to najstarsza część Rudy. W XIII wieku stała tutaj strażnica celna na szlaku handlowym z Bytomia do Mikołowa. Na szczycie była drewniana wieża, a poniżej budynek gospodarczy. Do strażnicy można się było dostać jedynie mostem ponad fosą. Grodzisko zostało prawdopodobnie spalone w czasie najazdu tatarskiego. - Oczywiście można tylko przypuszczać, jak wyglądało. Tutaj mity mieszają się z rzeczywistością. Jedna z legend mówi, że w kopcu swój skarb zakopał rycerz Kochłow - śmieje się Szeliga.
Młodzi rudzianie z Bractwa Rycerskiego długo nie zdawali sobie sprawy, że ich własne miasto kryje tak cenne zabytki średniowieczne. - Dopiero dwa lata temu dowiedzieliśmy się o grodzisku. Od tego czasu organizujemy tam imprezy i pokazy oraz staramy się odstraszać poszukiwaczy skarbów - mówi Szeliga. - Byliśmy także w ratuszu, żeby sprawą rekonstrukcji zainteresować władze miasta - dodaje.
Rudzcy rycerze odnieśli połowiczny sukces. Radnym pomysł się spodobał, ale miastu na razie nie udało się znaleźć pieniędzy na inwestycję, która oprócz rekonstrukcji grodziska przewidywała powstanie "wioski duchów", gdzie turyści mogliby spędzić jeden dzień w średniowiecznych realiach. - Niestety, nie dostaliśmy dotacji unijnej na ten projekt. Szkoda, bo byłaby to na pewno największa atrakcja turystyczna w Rudzie, a poza tym powstałoby wiele nowych miejsc pracy. Ale na pewno nie złożymy broni i spróbujemy znowu w przyszłym roku - mówi Joanna Nawa z Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.
Rycerze z Bractwa Ziemi Rudzkiej także nie składają mieczy. - Mamy już wstępny projekt graficzny tablicy informacyjnej, którą chcemy postawić przy kopcu. Potrzebujemy jeszcze tylko małego wsparcia sponsora i wkrótce każdy będzie mógł przeczytać, jaką tajemnicę kryje kochłowicki kopiec - mówi Szeliga."

Być może UE da pieniądze na rekonstrukcję. Wniosek przygotował
Przemek Nocuń z Zamku w Chudowie za co Mu wielka chwała Smile

muniek

Nie wiem czy jest to najlepszy pomysł. Zwłaszcza, że nikt praktycznie nie wie, jak grodzisko wyglądało. Badania, które w 1980 r. przeprowadził dr Jacek Pierzak nie rozwiewają wątpliwości, a jedyne dane o wyglądzie są hipotetyczne.

Odbudowany gródek może być nie lada atrakcją dla miasta, ale chyba trzeba wydzielić granicę między odbudową a budową.

damian_rs

WItam, przpadkowo "wdepłem" na to forum bo straszie mi sie nudzi Smile

) ale jestem jak najbardzej za tym aby "pomóć" odżyć temu grodowi i nie chodzi mi tylko i wyłącznie o poprawienie turystki w tym rejonie, ale ze względów historycznych Smile

) zawsze interesowałem sie historią i jesli jest taka możliwość to chętnie pomoge Smile

) Czyli tak na koniec, jeśli bedzie potrzeba ochotnika do roboty przyjde, jeśli bedzie trzeba wspomóc finansowo pomoge na tyle ile będe umiał, a jeśli bedzie trzeba iść z petycją do Kaczyńskiego to pójde Smile

)) pozdrawiam i zycze miłego dnia Smile

)

przemek

Witam!
Cieszę się, że ma Pan tak zapał. Faktycznie ten zabytek jest perełką miasta Ruda Śląska. Szkoda, że od lat pozostaje w zapomnieniu.

Musimy sobie zadać jedank pytanie: czy taka rekonstrukcja nie będzie większym złem dla zabytku? Wszak postawienie czegoś na kopcu, będącym zabytkiem archeologicznym, bezpowrotnie zniszczy warstwy kulturowe grodu... Dlatego może lepiej w przyszłości pomyśleć np. o postawieniu takiej rekonstrukcji na łące obok grodziska?

Myślę, że temat ten będzie jeszcze nie raz wracał. Dobrze jednak, że znajdują się ludzie, którym los tego zabytku nie jest obojętny...

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do bliższego poznania grodziska w następujący sposób:

Strona poświęcona gródkowi

[link widoczny dla zalogowanych]
Projekt promocyjny :Kochlowski gródek"

[link widoczny dla zalogowanych]