|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przemek
Administrator
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bykowina
|
Wysłany: Pon 22:45, 26 Paź 2009 Temat postu: Część II: Nowe życie schronu bojowego w Kochłowicach |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
CZĘŚĆ II: Nowe życie schronu bojowego w Kochłowicach
Źródło: "Miesięcznik Barbara", nr II: październik 2009
W poprzednim miesiącu odkryliśmy zapomniany średniowieczny gródek niedaleko naszego osiedla. Tym razem udajemy się na teren ogródków działkowych „Nadzieja” w Kochłowicach, gdzie poznamy niezwykłe losy jednego ze schronów bojowych dawnego Obszaru Warownego „Śląsk”. Miejsce nie byłoby tak ciekawe, gdyby nie ludzie, którzy przywrócili bunkier do życia.
Mowa o schronie bojowym nr 75 Grupy Bojowej "Kłodnica - Kochłowice" Obszaru Warownego "Śląsk". Linia umocnień, składająca się z ok. 180 obiektów bojowych, powstała w końcu lat 30-tych po polskiej stronie granicy z Niemcami. Granica ta przecięła w 1922 r. Górny Śląsk na dwie części. Schron w Kochłowicach jest jednym z licznych przykładów tego typu obiektów w Rudzie Śląskiej. Nie wszystkie jednak miały tyle szczęścia co on.
Kilka lat temu schronem zainteresowała się grupa zapaleńców na czele z Eugeniuszem Czogałą, która postanowiła go odnowić. Od marca 2007 r. schron został przez nich odgruzowany. Jak obliczono w tym celu wyrzucono aż 300 ton ziemi, gruzu i śmieci. Do tej pory pobliscy działkowicze urządzali w jego wnętrzu składowisko odpadów. Z zewnątrz schron wymalowano w barwach moro, a wokół całości rozwinięto zasieki. Wewnątrz urządzono wystawę, na której zgromadzono ciekawe zbiory pokazujące historię Śląska, głównie w okresie powstań śląskich i II wojny światowej. Wszystkie prace nowi mieszkańcy schronu wykonali z własnych środków i w swoim wolnym czasie.
Bunkier ten powstał w 1937 r. Grubość jego betonowych ścian i stropów wynosi od 1 do 2 metrów. Według pierwotnych założeń mieścił 15 osób załogi, która miała bronić się do kilku dni. Nigdy nie został wykorzystany w walce, gdyż wojska niemieckie w 1939 r. go ominęły. Co ciekawe zachował się plan schronu, wykonany już przez Niemców po jego zajęciu. Obiekt posiadał jedną kopułę, w której mieścił się CKM. Kopuła ta przetrwała do dziś, a karabin w jej wnętrzu odtworzyli nowi lokatorzy schronu. W sumie bunkier posiadał cztery stanowiska strzelnicze. Poza kopułą pancerną i ścianami z pierwotnego stanu cudem przetrwały także pancerne drzwi wejściowe. Tego szczęścia nie miała sąsiednie bunkry, których elementy metalowe dawno padły łupem złomiarzy.
Gdy w końcu sierpnia 2009 r. uroczyście oddano odrestaurowany bunkier Eugeniusz Czogała, jeden z autorów tego przedsięwzięcia, powiedział, że ten obiekt nigdy nie powinien tu powstać! Chyba miał rację, skoro nie dał mieszkańcom tej ziemi ani pracy, ani rozrywki. Ale powstał i jest świadectwem trudnej historii Górnego Śląska. Tę historię trzeba pamiętać, a pamiątki -takie jak ta- należy pielęgnować! Niech będą przestrogą dla przyszłych pokoleń...
Przemysław NOPARLIK
Lokalizacja: Kochłowice, ul. Pomorska, tereni Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Nadzieja”
Więcej informacji: www.bunkier-kochlowice.wirtualnie.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
przemek
Administrator
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bykowina
|
Wysłany: Nie 23:04, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|